Szymen |
Wysłany: Nie 21:33, 03 Gru 2006 Temat postu: X- Men: The Official Game |
|
Gdyby wystawiono kilku mutantów w składzie lokalnej Polonii Warszawa, nawet wielka Barcelona padłaby na kolana. Nie bez przyczyny - Wolverine i spółka mają się lepiej niż kiedykolwiek. Odnoszą sukcesy w każdym miejscu, do którego się dobiorą, dostarczając swoim opiekunom olbrzymich ilości mamony. Dowód? Druga część X-Men: Legends odniosła spory sukces finansowy i została ciepło przyjęta przez prasę. Komiksy znów sprzedają się jak marzenie. Już za kilka tygodni w amerykańskich kinach odbędzie się premiera X-Men 3: The Last Stand. Wraz z nim do sklepów wkroczy gra komputerowa.
Pamiętacie Enter The Matrix? Program opowiadał historię, która wydarzyła się pomiędzy drugą a trzecią częścią filmu (a przy okazji dopowiadał niektóre wątki, które Wachowscy z przyczyn technicznych pominęli). Podobnie będzie w przypadku X-Men: The Official Game. Jean Grey schodzi z ziemskiego padołu, niwecząc przy okazji paskudne plany Magneto i Strykera. Kompleks laboratoryjny tych panów - bunkier, w którym stanęła replika superkomputera Cerebro - zostaje jednak zniszczony. Wydaje się, że to koniec problemów ze zbuntowanymi mutantami i podopieczni doktora Xaviera mogą udać się na zasłużony wypoczynek. Nic bardziej błędnego.
Kilka tygodni później Wolverine przybywa do Alkalai Lake i odkrywa, że agenci Hydry myszkują wśród ruin. Najwyraźniej próbują odzyskać szczątki kopii Cerebro i raz jeszcze wykorzystać je do niecnych celów. Rosomak oczywiście rzuca się do boju, a gracz... podziwia pierwszy poziom, niezbyt skomplikowany, bo treningowy. Uczy się kierować postacią, zadawać ciosy zwyczajne i specjalne, a także skakać. W chwilę później gracz kieruje Nightclawlerem, którzy przenika do wnętrza tajnej bazy, a następnie Icemanem, który natrafia na zbrojny opór w samym sercu elektrowni atomowej.
Tychże trzech mutantów zostało głównymi bohaterami X-Men: The Official Game. Gracz prowadzi ich przez 28 misji podzielonych na 3 duże epizody, walczy i korzysta z umiejętności specjalnych. Iceman, jak łatwo się domyślić, sprawdza się na otwartych przestrzeniach, gdzie razi przeciwników soplami oraz ślizga się po ziemi. Wolverine sieje zniszczenie za pomocą swych pazurów, zaś Nightclawler korzysta z teleportacji. Po drodze gdzieś znika - wiadomo bowiem, że w filmie się nie pojawi. Gra ma wyjaśnić, co się z nim stało! Autorzy gry ujawnili również, że w programie zostanie zastosowany specjalny system rozwoju postaci, wzorowany po części na tym z World of Warcraft. Bohaterowie w zamian za zebrane punkty będą mogli wykonywać akcje specjalne.
Za scenariusz programu odpowiadają Zak Penn i Chris Claremont, ludzie dla serii niezwykle zasłużeni. Obiecują oni kilka nowych postaci (grających role drugoplanowe), parę mocnych zwrotów akcji i sporo emocji. Wiadomo też, że mocnym punktem tej produkcji będzie oprawa graficzna, dopracowana, szczegółowa, zrobiona z rozmachem i dbałością o detale. Autorzy programu poświęcili sporo czasu animacji i efektom specjalnym towarzyszącym niezwykłym umiejętnościom mutantów. Wiadomo też, że niektóre lokacje zaskoczą swym wyglądem. W grze niestety zabraknie trybu multiplayer. Nie wiadomo też, na ile wersja pecetowa będzie się różnić od tej z Xboksa360 i Playstation 2.
|
|